Blog

„Film dla kosmitów”

Pochwała wyobraźni

Grupy Wiekowe

Zagadnienia edukacyjne

Czy prawdziwy amator kina, fan obrazów z Busterem Keatonem i wielbiciel kinematograficznych wynalazków Kazimierza Prószyńskiego mógłby odmówić zadania stworzenia własnego filmu dla kosmitów? Jeremi, główny bohater filmowej opowieści Piotra Stasika, nie waha się ani przez chwilę. W jaki sposób jednak ma zrealizować tak śmiały projekt, jeśli lepiej niż w rzeczywistym świecie, czuje się w tym wirtualnym?

Jeremi to nastolatek, który marzy o karierze tiktokera. Publikuje w Internecie pomysłowe filmiki i choć zyskuje kolejnych obserwatorów, jego kontakt z najbliższym otoczeniem wydaje się utrudniony. Sytuacja ulega zmianie, gdy chłopiec trafia na wakacje na wieś, do dziadka. Otrzymuje tu od swojego taty – pracownika agencji kosmicznej – tajemniczego robota, który instruuje go, w jaki sposób nakręcić film dla przybyszów z odległych galaktyk. Chłopiec stopniowo otwiera się na otaczający go świat, którego urok ma pokazać na ekranie.

Zobacz zwiastun Filmu dla kosmitów”

Slow life offline

Jeremi szybko przekonuje się, że jednym z atutów rezygnacji z elektroniki jest somatyczne („na własnej skórze”) poznanie bogactwa i różnorodności świata. Uzależnienie od smartfonów, z którym borykają się nie tylko młodzi ludzie, oddala wielu z nas od zmysłowo doświadczanej rzeczywistości i skazuje na izolację. „Film dla kosmitów” zwraca uwagę na fakt, że ten problem jest możliwy do rozwiązania. Doznawanie rzeczywistości poprzez zmysły, bez nadmiernej ostrożności, niesie całą paletę sensorycznych przeżyć. Bohaterowie „Filmu dla kosmitów” (Jeremi i przyjaciele, których wkrótce poznaje) brudzą się mokrą ziemią, wpadają do strumienia, chodzą boso po lesie. Biegają, nie bojąc się zadyszki. Ryzykują upadki. Śpią razem w domku na drzewie. Kontakt z przyrodą uczy ich odwagi, uważności i samodzielności. Przekonuje, że mogą zaufać swoim oczom, uszom, dłoniom i stopom.

Główny bohater, który rezygnuje z kontaktu z anonimowymi obserwatorami, uczy się też budowania relacji w świecie rzeczywistym. Okazuje się, że wielkie zadania (a takim jest z pewnością nakręcenie filmu dla kosmitów), wymagają zdobycia umiejętności współpracy. Nowi przyjaciele chłopca chętnie angażują się w kolejne zadania wysyłane przez robota. Najciekawsze pomysły rodzą się wtedy, kiedy zaczynają ze sobą rozmawiać – bez presji i bez uprzedzeń. Ukazanie procesu tworzenia i zacieśniania się więzi między bohaterami to zasługa reżysera i ekipy. Dostosowali oni harmonogram nagrań do chęci i możliwości młodych aktorów. Niespieszny bieg fabuły odpowiada tempu budowania się relacji rówieśniczych.

Kadr z „Filmu dla kosmitów”, reż. Piotr Stasik, Polska 2023, dystrybucja TVP

Kosmos i wyobraźnia

Obraz Piotra Stasika wpisuje się w ożywioną ostatnio dyskusję dotyczącą istnienia pozaziemskich cywilizacji. Odkąd temat UFO trafił na łamy poważanych czasopism, niecierpliwie czekamy na sygnały od mieszkańców tego samego wszechświata. Czy na pewno jesteśmy sami w kosmosie? A może przypominamy mieszkańców wielkich osiedli, którzy nie zauważają swoich sąsiadów? Niezależnie od tego, czy ktoś (i kto) towarzyszy nam w międzygwiezdnej podróży, wydaje się, że samo wzniesienie wzroku w niebo przynosi ludzkości wiele korzyści. Pozwala sięgnąć myślom dalej i pobudza wyobraźnię. Bohaterowie filmu Stasika, zaintrygowani możliwością przekazania wiadomości z Ziemi nieznanym istotom, zaczynają twórczo kształtować rzeczywistość. Kontekst kosmiczny jest więc doskonałym punktem wyjścia do refleksji nad źródłami kreatywności.

„Niechaj człowiek (…) spojrzy na się jak na coś zabłąkanego w tym zakątku przyrody i niechaj z tego małego więzienia (…) nauczy się oceniać ziemię, królestwa, miasta i samego siebie” – zachęca Blaise Pascal. Filozof zauważa, że dumanie nad sprawami nieba sprzyja dystansowaniu się od codzienności, która niekiedy czyni nas ślepymi na wielkie, metafizyczne tajemnice. Pascal dostrzega też, że nieskończoność dotyczy nie tylko dalekich, niezbadanych światów. Można ją przeczuć także w organizmach ziemskich, złożonych z niedostrzegalnych gołym okiem cząsteczek. Myśliciel, zafascynowany ogromem kosmosu i wielością „światów” w atomie, postrzega człowieka jako jednostkę zawieszoną miedzy dwiema otchłaniami.

Podobnym tropem podążają twórcy „Filmu dla kosmitów”, w którym, jak u Pascala, zderzają się skale mikro i makro. Intrygujące zbliżenia, ukazujące, że również to, co ziemskie, może być tajemnicze  – liście, łodygi, wzory na owadzich skrzydłach – wydają się zaskakująco potrzebne do tego, by poszerzać perspektywę w kosmiczną nieskończoność.

Kadr z „Filmu dla kosmitów”, reż. Piotr Stasik, Polska 2023, dystrybucja TVP

Oczami dziecka

Jeremi, który trafia z nowoczesnego domu w mieście na wieś, początkowo wydaje się rozczarowany. Przestrzeń w „Filmie dla kosmitów” jest przecież niepozorna. Oto las, dom na drzewie, nieczynna bocznica kolejowa, opuszczone budynki, zakurzony pokój, pełen teatralnych rekwizytów. Prezentowane w „Filmie dla kosmitów” miejsca – z perspektywy świata, w którym liczą się pieniądze i prestiż – można byłoby potraktować lekceważąco. Jeśli jednak przyjrzeć im się uważniej, ujawniają zaskakujący potencjał. Zachęcają bowiem do tego, by wejść z nimi w osobiste relacje, niepokoją, zadają pytania. Okazuje się, że nieoczywista przestrzeń to domena dzieci, które potrafią nadawać pomysłowe znaczenia temu, co przegapili dorośli.

Zdaniem Brunona Schulza sztuka może stanowić próbę powrotu do pierwotnego stanu świadomości, w którym należy upatrywać źródeł twórczej ekspresji. Opowieść o świecie, spisana przez młodych ludzi, których doświadczenie rzeczywistości nie zostało jeszcze zakłócone rutyną, może nas zaskoczyć i oczarować. Zdjęcie z postrzeganych na co dzień obrazów filtrów stereotypów i filtrów naszej wszechwiedzy, pozwala zobaczyć w tym, co już znamy, trudną do rozwikłania zagadkę. Kolejne kadry w „Filmie dla kosmitów”, prowokowane spojrzeniem dziecięcych bohaterów, ujawniają nasze codzienne roztargnienie. Nie pozostawiają też złudzeń co do tego, jak wiele doświadczeń pozostaje niedostępnych dla tego, kto myśli, że widział już wszystko. Dla tego, kto nie ma czasu, by pochylić się nad kanapką i zbadać dziury w serze. Kto pomija bocznice kolejowe. Nie błądzi po opuszczonych magazynach. Jest ślepy na urok salonów fryzjerskich w małych miasteczkach. Kto nieustannie się spieszy.

„Film dla kosmitów” potwierdza prawdę, której domyślamy się wszyscy. Jeśli ktokolwiek miałby przybliżyć obcym cywilizacjom zawiłe meandry naszej codzienności, najlepiej gdyby były to dzieci.

Agata Szulc-Woźniak

Dowiedz się jak zamówić seans
Sprawdź materiały edukacyjne

Najnowsze materiały edukacyjne

Zobacz wszystkie scenariusze!

Kicia Kocia w przedszkolu

Materiały edukacyjne do filmu „Kicia Kocia w przedszkolu” (reż. M. Stróżycka, A. Błaszczyk, K. Majsner, Polska 2023, 42 min., dystrybucja: Stowarzyszenie Nowe Horyzonty)

Przysięga Ireny

Materiały do filmu „Przysięga Ireny” (reż. Louise Archambault, Kanada, Polska 2023, 120 minut)

Kobieta z…

Materiały edukacyjne do filmu „Kobieta z...” (reż. Małgorzata Szumowska, Michał Englert, prod. Polska 2023, 132 min., dystrybucja: Next Film)

Film dla kosmitów

Materiały edukacyjne do „Filmu dla kosmitów” (reż. Piotr Stasik, Polska 2024, 73 min., dystrybucja: TVP)

Za duży na bajki 2

Materiały edukacyjne do filmu „Za duży na bajki 2” (reż. Piotr Stasik, Polska 2023, 95 min., dystrybucja: Next Film)

Kos

Materiały edukacyjne do filmu „Kos” (reż. Paweł Maślona, prod. Polska 2023, 118 min., dystrybucja: TVP)

Pies i robot

Materiały edukacyjne do filmu „Pies i Robot” (reż. Pablo Berger, prod. Hiszpania, Francja 2023, 90 min., dystrybucja w Polsce: Best Film)

Wyspa Puffinów. Nowi przyjaciele

Materiały edukacyjne do filmu „Wyspa Puffinów. Nowi przyjaciele” (reż. Jeremy Purcell, prod. Wielka Brytania, Irlandia 2023, 80 min., dystrybucja w Polsce: Forum Film).

Akademia pana Kleksa

Materiały edukacyjne do filmu „Akademia pana Kleksa" (reż. Maciej Kawulski, prod. Polska 2023, czas trwania: 127 min., dystrybucja: Next Film).