„How to have sex”

Zobacz zwiastun filmu „How to have sex”:

Coming of age story

Tara, Sky i Anna, grupa szesnastoletnich przyjaciółek, spędza wakacje na greckiej wyspie. Dziewczyny zakończyły sesję egzaminów podsumowujących szkołę średnią, wyjazd ten jest więc dla nich przystankiem pomiędzy szkołą a dość niepewną, zależną od wyników przyszłością. Dziewczyny są pełne energii, chcą poimprezować, spędzić szalone wakacje życia.

Film przedstawia imprezową rzeczywistość pełną głośnej muzyki, urywanych scen tańca, alkoholu. Do pewnego momentu to właśnie zabawa dominuje na ekranie. Główna bohaterka – charyzmatyczna Tara – sięga po używki, ubiera się w niewygodne ubrania, robi niecodzienny, wyzywający makijaż, aby tylko zwrócić uwagę płci przeciwnej, dodać sobie pewności siebie i przeżyć wyczekiwany „pierwszy raz”. Perspektywa zmienia się, gdy dochodzi do tego pierwszego zbliżenia i Tara odkrywa w sobie brak gotowości.

Film uchwytuje moment przełomowy w życiu dziewczyny: pełen ekscytacji, rosnącego podniecenia, ale też niezwykle prawdziwy, przyprawiający o ciarki rytuał przejścia od niewinności do upragnionej „kobiecości”. Historia Tary z pewnością wciągnie i skłoni uczniów do refleksji. Seans polecamy wychowawcom, rodzicom i wszystkim nastolatkom!

Walory edukacyjne filmu „How to have sex”

• Stawianie granic. Film „How to have sex”, uczy, aby zadać sobie pytanie „czy naprawdę tego chcę” jeszcze zanim do seksu dojdzie. Tylko otwarcie, dobrowolnie, na trzeźwo wyrażona chęć jest równoznaczna ze świadomą zgodą na zbliżenie. Nauczyciel po seansie ma wyjątkową okazję do przekazania uczniom, że w każdej chwili mogą powiedzieć „nie”, że każda zgodna z ich odczuciami reakcja na zbliżenie jest okej, że nie warto ulegać presji otoczenia.
• Znaczenie edukacji seksualnej. Edukacja seksualna, otwarte rozmowy, do których punktem wyjścia może być film Molly Manning Walker, to kluczowe narzędzia do przeciwdziałania przemocy seksualnej wśród młodych ludzi oraz zapewnienia wsparcia, gdy do takiego doświadczenia dojdzie. Tara jest ofiarą gwałtu, doświadcza nieodwracalnej sytuacji. Sprawca nie ponosi konsekwencji, bohaterka przeżywa zaś swoją traumę po cichu, cierpiąc w samotności. Dosadność wizji reżyserki w portretowaniu przemocy przekonuje widza, jak ważne jest danie sobie czasu, niewchodzenie w relacje z przypadkowymi osobami, które nie okazują nam szacunku.
• Nieuleganie presji rówieśników. Tara aspiruje do bycia jak jej przyjaciółki. Podczas wspólnego wyjazdu odkrywa jednak, że wiele je różni, jej potrzeby koncentrują się bardziej na poszukiwaniu czułości niż nieskrępowanej cielesności. Wielu nastolatków na pewno znajdzie w tej charyzmatycznej, przebojowej dziewczynie cechy, z którymi może się utożsamić, a  uważna obserwacja jej stopniowego wycofywania się z imprezowego życia skłoni do refleksji nad własnym poczuciem komfortu i granicami prywatności, których nikt bez naszej zgody nie powinien przekraczać. 
• Przyjaźń. Na ekranie widzimy kilka ciepłych, bliskich relacji między bohaterami, którzy troszczą się o siebie nawzajem i wspierają. Film pokazuje jednak, jak skomplikowane mogą być rówieśnicze kontakty, w świetny sposób buduje napięcie między bohaterkami i obrazuje (dobrze znaną damskiej części publiczności) specyfikę damsko-damskich relacji, które często bywają pełne zazdrości, nie zawsze szczerych spojrzeń, złośliwości, porównywania i żalu.
• Przełamanie tabu. Takie obrazy jak „Euforia”, „Jestem Panną” czy „Sex Education” przekonują nas do odejścia od tabu dotyczącego seksualności wśród młodych ludzi. Dorastanie jest niezwykle skomplikowanym procesem, w którym wielu z nas doświadcza największej samotności  w obliczu samopoznania i własnych problemów.  Zadaniem nauczycieli i wszystkich dorosłych jest więc uważność i aktywne słuchanie nastolatków, budowanie zaufania i inicjowanie nieskrępowanej rozmowy na temat seksualności i relacji z innym.
• Burzenie mitu pierwszego razu. Media budują romantyczną wizję inicjacji seksualnej, jednocześnie podwyższając oczekiwania nastolatków. Tymczasem ból związany z rozczarowaniem momentem, który miał być do zapamiętania na całe życie, może mieć kluczowe znaczenie w kształtowaniu osobowości, oddziaływać na przyszłe relacje płciowe, spojrzenie na związki międzyludzkie.

Film „How to have sex” to przejmująca historia o dorastaniu, która na długo pozostaje w pamięci widza. Seans wzbudzi chęć do rozmowy oraz indywidualnego rozważenia, jakie są moje granice, jak daleko chce posunąć się w kontakcie z innym człowiekiem, co jest dla mnie komfortowe, a co nie. W niejednym dorosłym widzu wzbudzi żal, że nie miał okazji zobaczyć historii Tary wcześniej.

Na film „How to have sex” zapraszamy do kin od 24 listopada!

Jagoda Roszak