UTRATA RÓWNOWAGI
Dowiedz się jak zamówić seansGranice autorytetu
Grupy Wiekowe
Zagadnienia edukacyjne
Problem przemocy w szkole dotyczy nie tylko relacji rówieśniczych. Coraz częściej – i coraz głośniej – mówi się też o drugiej stronie medalu: o nadużyciach władzy ze strony mentorów. Gdzie przebiega granica między wymaganiem a naciskiem? Między mądrym motywowaniem a manipulacją? Między „kształtowaniem charakteru” a przemocą? Jeśli chcesz pomóc uczniom zrozumieć te różnice – i nauczyć się je rozpoznawać –wykorzystaj seans, który pozostawi Was z garścią refleksji do wspólnego rozważenia.
„Utrata równowagi” to dzieło, które w dojrzały i zniuansowany sposób podejmuje wspomniane wcześniej kwestie. To także jeden z mocniejszych debiutów ostatnich lat w polskim kinie fabularnym (co doceniło m.in. jury Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni).

W centrum historii znajduje się Maja – ambitna studentka wydziału aktorskiego, która mimo swojego talentu i zaangażowania nie wierzy w swoją przyszłość w zawodzie. Życie dziewczyny i jej kolegów z roku zmieni się jednak, gdy trafią pod skrzydła charyzmatycznego reżysera, Jacka. To, co początkowo wydaje się młodym aktorom obiecującą szansą na zawodowy przełom i artystyczny rozwój, szybko zmieni się jednak w grę o wysoką stawkę – o poczucie własnej wartości, emocjonalne bezpieczeństwo i prawo do stawiania granic. Kiedy relacja z mentorem zacznie przekraczać ramy profesjonalizmu, młodzi bohaterowie zmierzą się z trudnymi pytaniami. Ile można poświęcić dla sukcesu? Czy cel usprawiedliwia każde działanie autorytetu? I gdzie kończy się metoda pracy, a zaczyna się nadużycie?
Zobacz zwiastun:
„Utrata równowagi” to film, który może być pretekstem do ważnej dyskusji. Warto posłużyć się seansem jako narzędziem do rozmowy o przemocy psychicznej, manipulacji oraz nadużyciach w relacjach władzy — szczególnie tych, które dotyczą środowisk edukacyjnych, artystycznych i rozwojowych. Dla nauczycieli, wychowawców i psychologów szkolnych projekcja filmu może stanowić punkt wyjścia do głębokiej refleksji z uczniami na temat mechanizmów przemocy emocjonalnej, które nie zawsze są jednoznaczne i łatwe do rozpoznania.
Poznaj walory edukacyjne filmu „Utrata równowagi”:
- Jak rozpoznać przemoc? Działania Jacka – charyzmatycznego, a zarazem kontrowersyjnego reżysera, który opiekuje się rocznikiem Mai – pokazują, że przemoc nie musi mieć formy fizycznej, by zostawić trwałe ślady. Może przyjmować subtelną postać manipulacji, zawstydzania czy podważania wartości. Toksyczna dynamika bywa trudna do uchwycenia, zwłaszcza gdy ukrywa się za pozorami troski, „motywowania do rozwoju” lub artystycznego poświęcenia. Film pomaga nazwać te mechanizmy – i pokazuje, jak cienka potrafi być granica między wsparciem a nadużyciem. To szczególnie ważne dla młodych osób, które często dopiero budują swoje strategie obronne i poczucie własnej wartości.
Seans stawia pytania, które mogą być podstawą do pracy warsztatowej: czy cel zawsze uświęca środki? I gdzie kończy się dyscyplina, a zaczyna przemoc? I jak reagować, gdy dotyka bezpośrednio nas lub kogoś w grupie? To dobry moment, by wspólnie zastanowić się, jak rozwijać w sobie empatię, uważność i odwagę – by w odpowiednim momencie umieć przerwać milczenie. - Refleksja nad relacjami władzy. Bohaterowie filmu mierzą się z subtelną, ale konsekwentną manipulacją ze strony osoby, która pełni rolę ich mentora i przewodnika. Relacja władzy nie sprowadza się jedynie do formalnej zależności – wzmacniają ją bowiem czynniki emocjonalne: chęć uznania, potrzeba bycia zauważonym, lęk przed zawiedzeniem autorytetu. W przypadku młodych osób, zwłaszcza w środowiskach artystycznych, te mechanizmy bywają szczególnie silne – studenci mają świadomość, że od opinii reżysera może zależeć ich przyszłość zawodowa. Seans pozwala przyjrzeć się, jak nierównowaga sił wpływa na decyzje grupy i jednostki, dlaczego czasem tak trudno powiedzieć „nie” – i jak samotna bywa próba sprzeciwu.

- Lekcja asertywności i stawiania granic. Maja mierzy się z konfliktem lojalności: wobec autorytetu, grupy, własnych wartości. Sytuacji nie ułatwia fakt, że bohaterka funkcjonuje w środowisku opartym na silnej hierarchii. Jak trudno jest w pojedynkę sprzeciwić się komuś, kto nadużywa władzy, kiedy wszyscy wokół milczą? Seans może być zaproszeniem do refleksji nad tym, jak presja grupy wpływa na zdolność do rozpoznawania i wyznaczania granic. Należy przy okazji jasno podkreślić, że rolą młodej osoby, uwikłanej w podobną dynamikę, nie powinno być bezwarunkowe posłuszeństwo (wobec mentora czy kolegów), lecz w pierwszej kolejności – troska o własną autonomię i bezpieczeństwo emocjonalne. Warto podpowiedzieć uczniom, gdzie można szukać wsparcia i pomocy w podobnych sytuacjach.
- Dekonstrukcja mitu „cierpiącego artysty”. Film demitologizuje ideę, że cierpienie i przekraczanie siebie jest zawsze konieczne, by osiągnąć „wielkość” — co jest szczególnie istotne w pracy z młodymi ludźmi skłonnymi do idealizacji autorytetów lub poświęcania siebie w imię przyszłego sukcesu. To ważna lekcja: cel nie uświęca środków, a żadne dzieło i żaden sukces nie usprawiedliwia wyrządzanej po drodze krzywdy.

- Lady Makbet, czyli o napięciu między sztuką a życiem. Reżyser powierza Mai rolę szekspirowskiej postaci, która od wieków uosabia ambicję, manipulację i żądzę władzy. W „Utracie równowagi” to teatralne zadanie zyskuje dodatkowy, znaczący wymiar interpretacyjny. Początkowo staje się odbiciem relacji między studentami a ich charyzmatycznym mentorem. Z czasem jednak rola Lady Makbet staje się dla Mai narzędziem wewnętrznej przemiany – próbą odzyskania głosu, sprawczości i autonomii. To świetny pretekst do rozmowy o tym, jak klasyczne teksty kultury mogą rezonować z aktualnymi doświadczeniami młodych ludzi – i jak sztuka bywa bliska życiu.
- Kwestia odpowiedzialności. Film może posłużyć jako pretekst do rozmowy o tym, jak system – w tym przypadku reprezentowany przez szkołę, uczelnię, instytucję artystyczną – potrafi w mniej lub bardziej świadomy sprzyjać nadużyciom, zwłaszcza gdy priorytetem staje się reputacja placówki, a nie dobro jednostki. „Utrata równowagi” pokazuje, że brak reakcji na szkodliwe działania utrwala przemocową dynamikę. Dla uczniów to ważna lekcja: choć milczenie bywa wygodne, to może też oznaczać przyzwolenie na zło. Wspólna refleksja po seansie może stać się impulsem do myślenia o tym, jak wspólnie budować środowisko, w którym granice są szanowane, głos jednostki – słyszany, a rozwój nie odbywa się kosztem bezpieczeństwa.
Na film „Utrata równowagi” zapraszamy do kin.
Paulina Kulesza