„Supersiostry”
Dowiedz się jak zamówić seansJaka jest twoja supermoc?
Grupy Wiekowe
Zagadnienia edukacyjne
Czy polski film superbohaterski dla młodzieży to coś, co może się udać? Warto zabrać klasę do kina i wyrobić sobie własne zdanie. Alicja to superbohaterka, z którą polskiemu nastolatkowi znacznie łatwiej będzie się utożsamić, niż z postaciami z Marvala lub Jedenastką ze „Stranger Things”, czyli produkcjami, które stanowiły główną inspirację dla twórców „Supersióstr”.
Zobacz zwiastun filmu „Supersiostry”:
O czym jest film „Supersiostry”?
To właśnie fanom kina komiksowego i science-fiction polecamy ten film przede wszystkim. Podobnie jak „Stranger Things”, „Supersiostry” bazują na nostalgii widzów, jednak przenoszą ich nie do lat 80. w USA, a do wczesnych lat 90. w Polsce. Twórcy z czułością odtwarzają realia epoki: spodziewajcie się zatem najtisowej muzyki i przydużych bluz od dresu.
To w takich czasach dorasta Alicja. Razem ze swoim przybranym ojcem, fizykiem, często zmienia miejsca zamieszkania. Celują przede wszystkim w małe, nikogo nie interesujące miejscowości, a opiekun stale powtarza nastolatce, że nie powinna zwracać na siebie uwagi. Przed kim się ukrywają?
Alicja ma nadprzyrodzone moce. Kiedy była małą dziewczynką, komuniści planowali wykorzystać ją do własnych celów, jako broń. Po upadku ZSRR i uratowaniu małej przez naukowca, który został jej tatą, wojskowi nie zapomnieli jednak o dziewczynce i nadal ją tropią. Alicja będzie musiała stanąć oko w oko z wrogiem i zawalczyć o życie oraz wolność.
W jej ucieczce będzie jej towarzyszył kolega z sąsiedztwa: zafascynowany fantastyką i utalentowany plastycznie syn alkoholika. Niespodziewanie odnajdzie ją także jej siostra, również ofiara eksperymentów i posiadaczka supermocy, poruszająca się na wózku Lena. Dziewczynki zostały rozdzielone w dzieciństwie – czy jedyna krewna Alicji jest tą osobą, którą pamięta sprzed lat?
Uwaga: film jest dość drastyczny. Zobaczymy w nim m.in. scenę łamania ręki, pojawia się również wątek śmierci rodzica (przybrany ojciec głównej bohaterki zostaje zastrzelony na jej oczach). Z tego względu nie polecamy „Supersióstr” młodszym klasom szkoły podstawowej.
Jakie tematy poruszysz z klasą po wspólnym seansie filmu „Supersiostry”?
„Supersiostry” to przede wszystkim kino rozrywkowe, idealne na seans integracyjny i luźne wyjście z okazji końca egzaminów lub wystawienia ocen. Twórcom udało się jednak przemycić kilka wątków, które mogą zaowocować ciekawymi rozmowami z uczniami.
Przede wszystkim „Supersiostry” stawiają pytanie o to, w jaki sposób kształtuje nas wychowanie i życiowe okoliczności. Lena i Ala dorastały osobno, w całkowicie odmiennych warunkach. Główna bohaterka cieszyła się opieką i miłością przybranego taty, a jej siostra była okrutnie traktowana przez pułkownika. Czy możemy zatem w pełni potępiać jej późniejsze zachowanie, skoro sama jest ofiarą i najprawdopodobniej nikt nie nauczył jej odróżniać dobra od zła?
Pozytywnym przykładem tego, jak można poradzić sobie z trudną przeszłością, jest kolega Ali, Dżester. Pomimo dorastania w alkoholowym domu nie dał się złamać i wyrósł na bardzo sympatycznego chłopaka. Ala nie byłaby w stanie uratować się bez Dżestera. Dzięki przyjacielowi jej wędrówka jest łatwiejsza i bezpieczniejsza. Nawet superbohaterka potrzebuje wsparcia i pokrzepienia. Nikt nie jest niezniszczalny. To lekcje, które mogą z filmu wynieść także zwykli śmiertelnicy.
Wątek rozwijania wewnętrznego talentu – swojej prywatnej supermocy – również wybrzmiewa w filmie. Dżester pielęgnuje swoje artystyczne zainteresowania wbrew nierozumiejącemu ojcu. Alicji nie wystarczy to, że posiada moce: musi nauczyć się nimi władać. Każdy talent potrzebuje przecież oszlifowania: włożonej w niego pracy, zaangażowania, determinacji. Nikt nie rodzi się superbohaterem, nawet Alicja i Lena muszą doskonalić swoje umiejętności.
Kolejnymi ciekawymi wątkami filmu są manipulacja, kłamstwo i zdrada. W różnym stopniu ich ofiarami padają zarówno Ala, jak i Lena. W jaki sposób główna bohaterka dała się zwieść, złapać w pułapkę? Co można zrobić, żeby uniknąć bycia wykorzystanym? Po czym poznać manipulację? Dlaczego bycie oszukanym lub okłamanym tak bardzo boli? Spróbujcie w klasie porozmawiać o decyzjach podejmowanych przez Alę, wczujcie się w jej sytuację.
Wreszcie: możecie podyskutować o tym, czy zdaniem uczniów ta próba zrobienia „amerykańskiego kina po polsku” się udała. „Supersiostry” będą ciekawym uzupełnieniem lekcji na temat kultury masowej lub globalizacji. Czy żyjemy w globalnej wiosce? Czy polski natolatek różni się bardzo od amerykańskiego? Czy lepiej jest oglądać się na światowe trendy, czy pielęgnować to, co lokalne? Posłuchaj, co mają na ten temat do powiedzenia Twoje nastolatki.
Na film „Supersiostry” zapraszamy do kin od 10 maja.
Katarzyna Kebernik